Zacznę od samego początku, bo pieczenie to nie samo
wkładanie blachy do piekarnika i oczekiwanie na efekt…. Najpierw oczywiście
trzeba wybrać przepis. Dziewczyny pamiętajcie: Nigdy nie wybierajcie
skomplikowanych przepisów z gigantyczną listą składników i trudną do zdobycia(
Przynajmniej na początku Waszej przygody z pieczeniem). Oczywiście w każdej
rodzinie jest jakiś niezawodny przepis, który zawsze wychodzi ale jeśli chcecie
spróbować coś nowego( coś zachwyci wszystkich:D) to niech Was nie ponoszą
ambicję. Sama wiem coś o tym bo, moimi pierwszymi ciastkami były eklery , które
umówmy się do najłatwiejszych nie należą. I nie wyszły. Dobre, nie znaczy
skomplikowane. Proste przepisy zawsze są najlepsze i pozwalają na modyfikacje,
na przykład dodając własne, ulubione dodatki.
Muffiny, ciasta kruche, biszkopty, ”krajanki” , lub ciasteczka nie są
skomplikowane, a jak smakują? Same, sobie odpowiedzcie, bo nie raz je
kosztowałyścieJ
Jak już znajdziecie przepis, to najpierw go dokładnie przeczytajcie!!! Zawsze
czytajcie przepisy, to podstawa. Najlepiej wydrukować przepis( jeśli jest on z Internetu),
albo mieć przy sobie książkę z wybranym przepisem. Ja zawsze wydrukowany
przepis przypinam do lodówki albo do piekarnika, w ten sposób zawsze mogę przeczytać bez „paćkania”
kartek mąką albo ciastem:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz